5 listopada 2012

Demokracja a marihuana

Esencją demokracji jest możliwość decydowania przez społeczeństwo o zmianach w prawie. Rozwiązywanie wyjątkowo spornych spraw powinno odbywać się poprzez referenda.

Z tego założenia wychodzą też władze niektórych stanów w USA. Już jutro tj. 6 listopada w Colorado i Washington odbędą się referenda w sprawie legalizacji marihuany*. Warto też przypomnieć, iż w obu stanach marihuana jest już legalna do medycznego użytku, a także w niektórych lokalnych hrabstwach zdepenalizowana w przypadku użycia rekreacyjnego. 

Jak twierdzi Ethan Nadelman z fundacji Drug Policy Alliance oba referenda są niezwykle ważne, a ich wynik może zachęcić inne stany do zmiany polityki narkotykowej.

Grupom zajmującym się promocją referendów udało się zebrać ponad milion dolarów w Colorado i kilkaset tysięcy dolarów w stanie Washington. Większość środków przeznaczona została na emisję spotów reklamowych zachęcających do dyskusji na temat problemu narkotyków:

http://www.youtube.com/watch?v=rCVc_kLfjMg&feature=player_embedded

Zwolennicy legalizacji „trawki” liczą też, że zaplanowane referendum na ten sam dzień co wybory prezydenckie zwiększy frekwencję wyborczą. Prywatne firmy zajmujące się sondażami twierdzą, że większość mieszkańców Colorado opowiada się za zrównaniem statusu marihuany i alkoholu – jednak w tym miejscu mainstream'owe media polecają być bardziej ostrożnym w przewidywaniu wyników, które poznamy najprawdopodobniej już jutro...

 Z pozdrowieniami z Brukseli


Lidia Geringer de Oedenberg

*http://abcnews.go.com/blogs/politics/2012/06/marijuana-legalizers-turn-to-colorado-washington-in-2012/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz