Zgodnie z Traktatem z Lizbony Parlament Europejski (PE) będzie w drugiej
połowie 2014 r. po raz pierwszy wybierał przewodniczącego Komisji
Europejskiej. Do tej pory posłowie mogli tylko zatwierdzić lub nie
kandydata przedstawionego przez Radę, czyli szefów państw i rządów.
W każdej grupie politycznej w PE trwają teraz gorączkowe poszukiwania
"biorących" nazwisk. Wiadomo, że taki kandydat będzie musiał mieć
większość w przyszłym PE, aby zostać wybranym.
Moja grupa polityczna S & D postanowiła, jako pierwsza przedstawić
swojego "kandydata na kandydata" przewodniczącego przyszłej Komisji
Europejskiej i został nim (9.10.12 r.) obecny Przewodniczący Parlamentu
Europejskiego Martin Schulz.
S & D* jest drugą, co do wielkości frakcją polityczną w Parlamencie
Europejskim, z 194 posłami z 28 krajów. Jeśli utrzymamy pozycję po
eurowyborach to Schulz będzie miał już na wstępie duże poparcie. Małe
grupy polityczne będą miały jedynie do wyboru poprzeć większych, bo ze
swoimi kandydatami się nie przebiją. Ostateczna rozgrywka stoczy się
więc zapewne pomiędzy Schulzem - kandydatem Socjaldemokratów i nieznanym
jeszcze Chadekiem.
Schulz jest sprawnym politykiem i ma szanse przekonać Angelę Merkel do
poparcia swojej kandydatury mimo, że są z innej politycznej bajki. Jego
atutem będzie to, że najprawdopodobniej w Niemczech zawiąże się na
dniach tzw. wielka koalicja Chadeków z Socjaldemokratami oraz to, że do
tej pory nigdy żaden Niemiec nie był szefem komisji. Trudno będzie pani
Kanclerz nie popierać swojego rodaka...
Z pozdrowieniami z Parlamentu Europejskiego
Lidia Geringer de Oedenberg
*S&D jest członkiem Partii Europejskich Socjalistów (PES),
zrzeszającej partie i organizacje centrolewicowe z całej Europy. 6
listopada br. PES oficjalnie ogłosi wspólnego kandydata na to
stanowisko. Teraz "kandydaci na kandydatów" muszą zebrać poparcie
przynajmniej 15% członków PES-u, czyli co najmniej sześciu partii z
różnych krajów. Schulz już takie poparcie uzyskał.
Biorąc pod uwagę, że jako przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz okazał się świetnym specjalistą to jako Przewodniczący Komisji na pewno się sprawdzi.
OdpowiedzUsuń