8 października 2013

Tytoniowa zadymka w Europarlamencie

65% powierzchni papierosowego pudełka na przerażające zdjęcia i ostrzeżenia, zakaz mentoli i innych smaków (w przyszłości). Papieros ma wyglądać jak papieros i "pachnieć" naturalnie. E-papieros nie będzie lekarstwem. Slimy zostają. Na razie. Mogę się zgodzić z ogólnymi założeniami tytoniowej dyrektywy dotyczącymi ograniczenia palenia, uświadamiania obywateli o jego negatywnych skutkach czy prewencji inicjacji tytoniowej wśród młodych ludzi, ale uważam, że nie możemy tworzyć prawa niezgodnie z naszymi kompetencjami nadanymi przez Traktaty...

Wątpliwości nasuwa podstawa prawna wybrana dla dyrektywy tytoniowej przez Komisję Europejską tj. art. 114 (1) TFUE, który ma za zadanie "dostosowywać i ulepszać wymogi służące lepszemu funkcjonowaniu jednolitego rynku". Zastanawiające, w jaki sposób wycofywanie mentoli z produkcji ma temu pomóc? Raczej może prowadzić do dyskryminacji pewnych przedsiębiorców i faworyzowania innych, co na pewno zakłóci konkurencję na rynku unijnym i spowoduje "przejęcie" tego towaru przez czarny rynek...
Komisja podkreśla, że ochrona zdrowia publicznego jest nadrzędnym celem tego wniosku, tylko że nasze zdrowie leży zakresie kompetencji państw członkowskich na mocy art 168 ust. 5 TFUE, który jednoznacznie wyklucza jakąkolwiek harmonizację w tym względzie. Każdy kraj może przyjmować własne rozwiązania prozdrowotne, ale jeśli wszystkie się zgodzą na takie same to wymóg jasnej unijnej podstawy prawnej da się ominąć...

"Stara" dyrektywa tytoniowa działa już prawie 12 lat i trzeba przyznać, że wprowadzone w niej środki walki z paleniem przyniosły pewną poprawę w postaci spadku liczby palaczy w UE - z 40% mieszkańców w 2002 r. (w 15 krajach ówczesnej Unii) do 28% w 2012 r. (w 27 krajach UE). Niestety palenie nadal zabija i to ok. 700 tys. osób rocznie, a koszty leczenia palaczy sięgają 25 mld euro każdego roku.

Przegłosowany przez Parlament Europejski (8.10.13 r.) projekt dyrektywy (do negocjacji z Radą)* został przyjęty 560 głosami ZA, przy 92 głosach PRZECIW i 32 wstrzymujących się od głosu.

Po zakończeniu negocjacji państwa członkowskie, będą miały 18 miesięcy na wdrożenie dyrektywy oraz kolejnych 36 na wprowadzenie przepisów dotyczących" dodatków", a także pięć następnych lat na wprowadzenie zakazu mentolu.

Z pozdrowieniami z Parlamentu Europejskiego
Lidia Geringer de Oedenberg

* http://www.europarl.europa.eu/plenary/en/texts-adopted.html 

1 komentarz:

  1. Zastanawiam się w czyim imieniu Parlament wprowadza tak absurdalne prawo? Przecież jak ktoś będzie chciał palić slimy i mentole to i tak jakimiś środkami je zdobędzie np. na bazarze z Białorusi lub z Ukrainy

    OdpowiedzUsuń