To idea
organizacji „Adults for Adults, Citizens Against Patronizing Politics” – walczącej z protekcjonizmem polityków, którzy przykładowo
przy pomocy drastycznych obrazków umieszczanych na pudełkach chcą oduczać ludzi
palenia. Ponieważ papierosy może kupować tylko dorosły, więc wie, na co się
naraża. To w wielkim skrócie treść ich przesłania, jakie otrzymałam przy okazji
debaty nad kontrowersyjną dyrektywą tytoniową. Pod listem podpisało się 30
intelektualistów: filozofów, socjologów, psychologów, artystów i dziennikarzy z
różnych krajów UE. Trudno się z nimi nie zgodzić, szczególnie mnie jako
przeciwniczce tej nowej unijnej „naciąganej” przez lobbystów regulacji*.
Poniżej
przytaczam fragmenty listu, zachęcając do dyskusji:
„Jeśli
parlamentarzyści będą traktowali odpowiedzialne osoby dorosłe jak dzieci, które
należy zapoznawać z ostrzeżeniami zdrowotnymi, w jakimś momencie w przyszłości
może się okazać, że ludzie ci zaczną zachowywać się jak dzieci. Czy naprawdę do
tego dążymy? Czy parlamentarzyści woleliby nieśmiałych, posłusznych i
służalczych poddanych, czy też autonomicznych obywateli?(…) Protekcjonalne
traktowanie osób dorosłych przez polityków może mieć niebezpieczne i niszczące
konsekwencje...”
Traktowanie
dorosłych obywateli Europy jako nierozgarniętych podważa też zasadność procesu
demokratycznego, gdyż, podążając za tą logiką, wyborcami byłyby osoby
niekompetentne prawnie.
Ponadto
jeśli będzie się używać – jako argumentu ZA ostrzeżeniami – ogromnych kosztów
leczenia chorych palaczy – „społeczeństwo może zacząć ich postrzegać, jako
obciążenie, którego należy się pozbyć (…). To niebezpieczna gra, której
doświadczaliśmy już w ubiegłym wieku”.
„Żądamy
zaprzestania zwracania uwagi obywateli na rzeczy oczywiste. Prosimy, by okazywać
obywatelom szacunek, na który zasługują jako pełne godności odpowiedzialne
osoby dorosłe”.
Podpisał Prof. Dr. Robert Pfaller
Adults For Adults
Citizens Against Patronizing Politics
www.adultsforadults.eu
W ramach
ich kampanii funkcjonuje butelka z winem, na etykiecie której jest zdjęcie
toczonej rakiem wątroby i napis picie zabija... Chcielibyście (dorośli)
postawić taki trunek na stole?
Lidia
Geringer de Oedenberg
*O
sprawie pisałam już wcześniej wielokrotnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz